Porównanie smartfonów z najwyższej półki: Apple vs. Samsung – Kto rządzi w 2023 roku?

Porównanie smartfonów z najwyższej półki: Apple vs. Samsung - Kto rządzi w 2023 roku? - 1 2025

Apple vs Samsung: prawdziwy test flagowców 2023

Kupując telefon za ponad 6000 zł, chcemy mieć pewność, że wybraliśmy najlepszy. Po dwóch miesiącach intensywnego testowania iPhone’a 15 Pro Max i Galaxy S23 Ultra doszedłem do ciekawych wniosków. Niektóre różnice mogą Cię zaskoczyć…

Pierwsze wrażenie: różnice jak noc i dzień

Wyjmując iPhone’a z pudełka, miałem przed sobą prawdziwy klejnot – tytanowa rama przyjemnie chłodzi dłoń, a wagę 221 g czuć jako solidną a nie ciężką. Ale przy trzecim z rzędu niemal identycznym wyglądzie, zaczynam tęsknić za jakąkolwiek zmianą. Moja żona, nieświadoma, że to nowy model, spytała: Znów ten sam telefon co masz od dwóch lat?

S23 Ultra od razu rzuca się w oczy charakterystycznym wycięciem na rysik. Choć grubszy i cięższy (8,9 mm vs 8,25 mm i 234 g), lepiej rozkłada masę w dłoni. Szkoda tylko, że ten piękny szkło-metalowy korpus to prawdziwy magnes na odciski – po dniu użytkowania wygląda jak po festiwalu jedzenia palcami.

Ekran: technologiczne cuda

Dynamic AMOLED 2X w Samsungu to po prostu magia. Testując oba telefony w słoneczny dzień nad Wisłą, Galaxy bez problemu pozwalał czytać małe czcionki nawet przy pełnym słońcu. iPhone, choć teoretycznie jaśniejszy, w praktyce sprawiał, że białe tła wyglądały nieco brudno w porównaniu.

Ale są niuanse: patrząc na te same zdjęcia krajobrazów, kolory na Samsungu były żywsze, czasem nawet nienaturalnie. iPhone pokazywał wierniej to, co rzeczywiście widziałem, choć może trochę… nudno? Dla oglądających Netflix różnica jest jak między kinem IMAX a dobrze skalibrowanym telewizorem.

Wydajność: benchmarki vs rzeczywistość

Test iPhone 15 Pro Max Galaxy S23 Ultra Różnica
Otwarcie 10 aplikacji 4,2 s 5,1 s iPhone +17%
Genshin Impact (60 min) 41°C 46°C Chłodniej o 5°C
Streaming YouTube (WiFi) 11% baterii/h 13% baterii/h iPhone oszczędniejszy

W codziennym użytku różnice są mniejsze niż wynikałoby z benchmarków. iPhone płynniej przełącza między aplikacjami, ale Samsung pozwala na prawdziwy multitasking – możliwość otwarcia trzech aplikacji naraz na ekranie zmieniła sposób, w jaki pracuję w podróży.

Aparat: profesjonalista vs artysta

Test aparatów przeprowadziłem podczas weekendu w Krakowie. iPhone zachwycił w nocy – zdjęcia Starego Miasta miały naturalne kolory i minimalny szum. Ale portrety… Czasem miałem wrażenie, że telefon zbyt agresywnie wygładza skórę, robiąc z 60-letniego taksówkarza nastolatka.

  • Zoom: Samsung nie ma konkurencji – 10x optyczny to prawdziwa rewolucja
  • Wideo: iPhone gładki jak masło, nawet biegnąc po schodach
  • Selfie: Samsung bardziej szczegółowy, iPhone wierniejszy kolorystycznie

Samsung z 200 MP brzmi imponująco, ale prawdziwą różnicę widać tylko przy dużym powiększeniu. W normalnym użytku różnica jest minimalna, choć zdjęcia kwiatów na Rynku wyglądały bardziej plastycznie niż rzeczywiście.

Ekosystem: więzienie czy raj?

iOS działa płynnie, ale czasem czuję się jak w złotej klatce. Dlaczego w 2023 roku muszę używać Safari jako domyślnej przeglądarki? Z drugiej strony, AirDrop między iPhone’em a MacBookiem to coś, bez czego trudno już żyć.

One UI daje wolność, która może przytłaczać. Po trzech dniach konfiguracji miałem telefon idealnie dopasowany do moich potrzeb. DeX to ukryty klejnot – podłączenie do monitora w hotelu zamienia telefon w całkiem funkcjonalny komputer.

Werdykt: który dla kogo?

Jeśli:
– Masz inne urządzenia Apple
– Cenisz prostotę i spójność
– Robisz dużo filmów

iPhone 15 Pro Max będzie idealny. Ale przygotuj się na brak innowacji w designie i ograniczenia systemowe.

Wybierz S23 Ultra gdy:
– Chcesz mieć więcej opcji personalizacji
– Korzystasz z rysika
– Potrzebujesz lepszego zooma

Pamiętaj tylko, że bateria wytrzyma krócej, a telefon będzie wymagał częstego czyszczenia.

Wbrew pozorom, nie ma złego wyboru. Oba telefony to szczyt możliwości współczesnej technologii. Pytanie tylko, czy jesteś gotów zapłacić 6499 zł za iPhone’a, gdy Samsung oferuje podobne doświadczenie za 1000 zł mniej…