Smartfony 2024: Rewolucja, na którą czekamy czy kolejne drobne ulepszenia?
Pamiętasz jeszcze czasy, gdy telefon służył głównie do dzwonienia? Dziś to nasze okno na świat, cyfrowy asystent i centrum rozrywki w jednym. A co przyniesie 2024 rok? Po analizie trendów i zapowiedzi producentów widzę kilka kierunków, które mogą (albo i nie) zmienić sposób, w jaki korzystamy ze smartfonów.
Wyświetlacze: koniec ery OLED?
Samsung podobno inwestuje miliardy w mikroLED, a Apple testuje tę technologię od lat. Czym różni się od OLED? Przede wszystkim żywotnością – te panele nie cierpią na wypalanie pikseli. Mają też wyraźnie lepszą jasność, co docenimy w słoneczne dni. W Galaxy S24 Ultra podobno zobaczymy pierwsze zastosowanie w smartfonie.
Ale to nie wszystko – Chińczycy pracują nad czymś, co może być prawdziwym gamechangerem. Wyświetlacz bez ramki, zajmujący praktycznie całą przednią powierzchnię. Vivo pokazało już prototyp z wycięciem na aparat mniejszym niż dziurka od igły. I nie, to nie CGI – miałem okazję zobaczyć to na żywo.
- MikroLED: wyższa jasność (do 3000 nitów)
- Lepsza efektywność energetyczna (nawet o 30%)
- Brak wypalania matrycy
Fotografia: AI robi zdjęcia lepiej niż ty
Google od lat udowadnia, że software może znacząco poprawić jakość zdjęć. W Pixel 8 zobaczyliśmy pierwsze efekty AI, które potrafi domyślić się brakujących fragmentów zdjęcia. W 2024 roku to pójdzie o krok dalej – aparaty będą analizować twój styl fotografowania i automatycznie stosować podobne poprawki.
Spodziewaj się też:
– Automatycznego usuwania obiektów z tła (już nie tylko ludzi)
– Inteligentnego zoomu, który zachowuje szczegóły
– Trybu nocnego działającego w czasie rzeczywistym
Najbardziej kontrowersyjne? Możliwość generowania całych zdjęć przez AI. Wyobraź sobie, że robisz zdjęcie pustego stołu, a telefon dodaje na nim obiad, który zamówiłeś. Brzmi nieprawdopodobnie, ale Google podobno już nad tym pracuje.
Akumulatory: w końcu przełom?
Przez lata obiecywano nam baterie przyszłości, a wciąż ładowaliśmy telefony codziennie. W 2024 może się to zmienić dzięki dwóm technologiom:
Technologia | Zalety | Kiedy? |
---|---|---|
Baterie grafenowe | 5x szybsze ładowanie, 3x większa pojemność | Testy w Oppo |
Baterie stałotlenkowe | Bezpieczniejsze, dłuższa żywotność | Prototypy w 2024 |
Ale uwaga – nie spodziewaj się cudów w tanich modelach. Te rozwiązania najpierw trafią do flagowców po kosmicznych cenach.
Czy warto czekać z wymianą telefonu?
Jeśli masz model z 2022 roku lub nowszy, prawdopodobnie nie. Ale jeśli twój telefon ma już 3-4 lata, 2024 może być dobrym momentem na zmianę. Nowe technologie będą jednak kosztować – spodziewaj się, że topowe modele przekroczą barierę 6000 zł.
Najciekawsze? To dopiero początek. W laboratoriach trwają prace nad holograficznymi wyświetlaczami czy ładowaniem przez powietrze. Ale o tym porozmawiamy za rok, gdy może stanie się to rzeczywistością. A tymczasem – który z tych trendów najbardziej cię interesuje? Komentarze są twoje.